7 mins read

Barbara Kwiatkowska-Lass: Polka, która zdobyła Hollywood

Barbara Kwiatkowska-Lass: od „Ewy” do międzynarodowej gwiazdy

Początki kariery i debiut

Droga Barbary Kwiatkowskiej-Lass na szczyty polskiego kina rozpoczęła się od pasji do tańca. Zanim świat poznał ją jako aktorkę, młoda Barbara rozwijała swoje talenty jako tancerka w zespole artystycznym CRZZ „Skolimow” oraz kształciła się w renomowanej warszawskiej szkole baletowej. To właśnie te taneczne korzenie miały niebagatelny wpływ na jej późniejszą sceniczną prezencję i niezaprzeczalną urodę, która szybko zwróciła uwagę twórców filmowych. Przełomowym momentem w jej karierze był debiut aktorski w przełomowej roli Ewy Boneckiej w kultowej komedii Tadeusza Chmielewskiego „Ewa chce spać” z 1957 roku. Film ten, pełen humoru i charakterystycznego stylu reżysera, stał się nie tylko hitem kasowym, ale także wielkim sukcesem dla młodej Kwiatkowskiej, otwierając jej drzwi do dalszej kariery filmowej i zapewniając jej miejsce w panteonie polskich gwiazd kina. Jej piękna i niewinna twarz natychmiast podbiła serca widzów, a krytycy zaczęli wróżyć jej wielką przyszłość.

Małżeństwo z Romanem Polańskim

Talent i magnetyzm Barbary Kwiatkowskiej-Lass szybko przykuły uwagę młodego, ambitnego twórcy – Romana Polańskiego. Ich znajomość przerodziła się w głębokie uczucie, które zaowocowało małżeństwem zawartym w 1959 roku. Choć ich związek nie przetrwał próby czasu, był on ważnym etapem w życiu obojga artystów. W tym okresie młoda aktorka była często określana przez prasę mianem „polskiej Brigitte Bardot”, choć sama Kwiatkowska uważała ten przydomek za nietrafiony. Bliska relacja z Polańskim, choć krótka, była dla niej ważnym doświadczeniem i swoistym potwierdzeniem jej rosnącej popularności i znaczenia w świecie polskiego kina. To właśnie Polański miał dostrzec w niej potencjał, który wkrótce miał zaprowadzić ją na międzynarodowe salony.

Kariera za granicą i życie prywatne

Barbara Kwiatkowska-Lass w „Tysięcznym oknie” i u boku Delona

Po rozwodzie z Romanem Polańskim, w 1959 roku Barbara Kwiatkowska-Lass podjęła odważną decyzję o wyjeździe na Zachód, rozpoczynając tym samym nowy rozdział swojej kariery pod pseudonimem Barbara Lass. Ta zmiana otworzyła przed nią drzwi do międzynarodowej kariery filmowej. Jej talent został szybko doceniony przez zagranicznych reżyserów, czego dowodem są znaczące role w europejskich produkcjach. Zagrała u boku Jeana-Louisa Trintignanta w francuskim filmie „Tysięczne okno” z 1960 roku, gdzie mimo bariery językowej – nie znając francuskiego – wyuczyła się swojej roli na pamięć, co świadczy o jej ogromnym profesjonalizmie i determinacji. Kolejnym ważnym epizodem w jej zagranicznej karierze była rola u boku legendarnego Alaina Delona w włosko-francuskiej produkcji „Co za radość żyć” z 1961 roku. Te występy ugruntowały jej pozycję jako aktorki zdolnej do podbijania zagranicznych ekranów i zdobywania uznania na międzynarodowej arenie. Jej uroda i talent sprawiły, że stała się rozpoznawalną postacią w europejskim kinie.

Drugie małżeństwo i nowe wyzwania

Wkrótce po rozpoczęciu kariery za granicą, Barbara Kwiatkowska-Lass związała się z austriackim aktorem Karlemheinzem Böhmem. Ich małżeństwo przyniosło na świat córkę, Katharinę Böhm, która również podążyła śladami rodziców, stając się uznaną aktorką. Ten okres w życiu aktorki to nie tylko rozwój życia rodzinnego, ale także czas nowych wyzwań zawodowych. Choć jej kariera nie rozwijała się już w tak zawrotnym tempie jak na początku lat 60., nadal pojawiała się na ekranach, głównie w produkcjach niemieckojęzycznych. Życie prywatne Barbary Kwiatkowskiej-Lass było równie barwne jak jej kariera filmowa, naznaczone zarówno sukcesami, jak i osobistymi przeżyciami. Każde z tych doświadczeń kształtowało jej jako artystkę i kobietę. Warto zaznaczyć, że w późniejszym okresie jej życiowym partnerem był polski muzyk jazzowy Leszek Żądło, co stanowiło kolejne potwierdzenie jej silnych więzi z Polską.

Spowolnienie kariery i działalność społeczna

Współpraca z RWE i działalność w Monachium

Od połowy lat 60. XX wieku kariera aktorska Barbary Kwiatkowskiej-Lass zaczęła wyraźnie zwalniać. Choć nadal pojawiała się w filmach, głównie niemieckich, jej role stawały się coraz rzadsze i często miały charakter epizodyczny. W tym okresie aktorka skierowała swoją energię na inne, równie ważne obszary działalności. Szczególnie znacząca była jej współpraca z Rozgłośnią Polską Radia Wolna Europa w Monachium, gdzie angażowała się w projekty informacyjne i kulturalne. Równocześnie, żyjąc na emigracji, Kwiatkowska-Lass aktywnie działała w środowiskach polonijnych. Była członkinią niepodległościowego Klubu Niezależnej Myśli Politycznej imienia Juliusza Mieroszewskiego, co świadczy o jej zaangażowaniu w sprawy polskiej niepodległości i wolności słowa. Jej postawa pokazuje, że mimo oddalenia od ojczyzny, Barbara Kwiatkowska-Lass nigdy nie zapomniała o swoich korzeniach i o walce o demokratyczne ideały. Działała również jako wiceprzewodnicząca i jeden z założycieli Stowarzyszenia na Rzecz Porozumienia Niemiecko-Polskiego, promując dialog i współpracę między narodami.

Ostatnie lata, śmierć i pamięć

Ostatnie role i nagła śmierć

Ostatnim filmem w bogatej filmografii Barbary Kwiatkowskiej-Lass był „Moskwa – Pietuszki” z 1991 roku. Pożegnanie z kinem nastąpiło w sposób nagły i niespodziewany. Barbara Kwiatkowska-Lass zmarła 6 marca 1995 roku w Monachium, dotknięta nagłym udarem mózgu. Jej przedwczesna śmierć była szokiem dla bliskich, przyjaciół oraz fanów jej talentu. Aktorka, która przez lata budowała swoją karierę i zdobywała uznanie, odeszła w wieku zaledwie 54 lat, pozostawiając po sobie pustkę w polskim i europejskim kinie. Jej życie, choć pełne blasków i cieni, było świadectwem niezwykłej siły i determinacji, którą wykazywała się zarówno na ekranie, jak i w życiu prywatnym.

Dziedzictwo i upamiętnienie na Cmentarzu Rakowickim

Pomimo tragicznego końca, pamięć o Barbarze Kwiatkowskiej-Lass trwa do dziś. Jej dziedzictwo artystyczne jest pielęgnowane przez kolejne pokolenia widzów, którzy wciąż chętnie sięgają po jej filmy, takie jak „Ewa chce spać” czy „Zezowate szczęście”. Aktorka spoczywa w aleji zasłużonych na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie, jednym z najbardziej prestiżowych miejsc pochówku w Polsce. Jej pomnik nagrobny, autorstwa Mariana Koniecznego, jest dziełem sztuki, a wyryty na nim cytat Jacka Kaczmarskiego dodaje mu głębi i podkreśla artystyczny charakter jej życia. W 2005 roku w Monachium odbył się koncert ku jej pamięci, co jest dowodem na to, że jej artystyczna obecność jest wciąż żywa i doceniana, zarówno w Polsce, jak i za granicą. Barbara Kwiatkowska-Lass na zawsze pozostanie symbolem polskiej urody i talentu, który potrafił zdobyć międzynarodowe uznanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *